Przejdź do głównej zawartości

O słowach, które pochodzą od firm słów kilka

 Adidas, Pampers, Jeep to przykłady przedsiębiorstw, które odniosły taki sukces, że ich nazwy weszły do języka potocznego jako określenia wszystkich produktów danego typu. Takich słów jest znacznie więcej, czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy z ich pochodzenia. Tylko czy dla takiej firmy to faktycznie coś pożądanego?


Adidasy i inne przykłady

Te adidasy to właśnie jeden z najbardziej znanych przykładów. Dziś mówimy tak na wszystkie buty sportowe, nawet te niewyprodukowane przez Adidasa (adidasy firmy Nike?). Ale, że słowa 'wenflon' albo 'żyletka' również weszły do języka w podobny sposób to już niewielu zdaje sobie sprawę. A pierwsze wzięło się od produktu o nazwie Venflon amerykańskiego przedsiębiorstwa Becton Dickinson, natomiast drugie od spolszczonej nazwy Gillette. Dla wielu największym zaskoczeniem jest jednak słowo 'rower'. Ono również pochodzi od nazwy przedsiębiorstwa. A dokładniej Rover Company, które dziś znamy z produkcji samochodów. Dawniej jednak specjalizowało się w rowerach i dotarło z nimi również do Polski, gdzie spowodowało wyparcie słów 'bicykl' i 'welocyped'.


Ciekawsze przypadki

Ciekawym przypadkiem może być słowo 'pendrive', które brzmi angielsko i wydawałoby się, że jest po prostu zapożyczeniem z tego języka. A jednak w krajach anglojęzycznych używa się określeń 'flash drive', 'USB stick', 'memory stick' i kilku podobnych, ale 'pendrive' tam raczej nie funkcjonuje. I tu znów etymologia jest podobna – nazwa wzięła się od obecnych na polskich rynku produktów tajwańskiego przedsiębiorstwa Add On Technology. Inny dość ciekawy przypadek to 'rolba', czyli maszyna używana na lodowiskach do odświeżania lodu. Znanym ich producentem jest firma Zamboni i w Stanach Zjednoczonych na wszystkie takie maszyny mówi się po prostu 'zamboni'. Jednak do Europy były one importowane przez inną firmę – Rolba AG. I w tym przypadku to właśnie od nazwy importera, a nie producenta przyjęło się nazywać te maszyny w Polsce. Importer umieszczał bowiem na nich swoje dużych rozmiarów logo, co rzeczywiście mogło być mylące.

Słów podchodzących od firm jest znacznie więcej. Maggi, toi toi, jacuzzi, a nawet termos czy klakson to tylko niektóre przykłady. I nie jest to zjawisko specyficzne wyłącznie dla języka polskiego, w angielskim również takich przypadków nie brakuje. Wśród najbardziej popularnych można tu wymienić sharpie jako określenie markera, q-tips jako określenie patyczków do uszu czy kleenex jako określenie chusteczek. Wszystkie one pochodzą od nazw przedsiębiorstw.


Sukces czy przekleństwo?

Jeśli nazwa twojego produktu wchodzi do języka to musi to być oznaka sukcesu, prawda? Niby tak, a jednak, jak się okazuje, firmy wcale z takiego sukcesu nie są zadowolone. To zjawisko może bowiem nieść ze sobą sporo negatywnych konsekwencji. Biznesom zależy na budowaniu wyróżniającej się marki, a gdy jej nazwą zaczyna się określać wszystkie produkty w danej kategorii, to jej tożsamość tylko się zaciera. W najgorszym wypadku może to skończyć się nawet utratą zastrzeżonego znaku towarowego. Dlatego firmy próbują temu przeciwdziałać. Procter&Gamble, właściciel marki Pampers żądał niegdyś usunięcia z internetowego słownika wyrazu pampers pisanego małą literą, a Google zniechęcał do używania słowa 'googlować'. Być może najciekawszą strategię zastosowało kiedyś Nintendo, które spopularyzowało określenie 'konsola gier wideo' żeby ludzie nie nazywali wszystkich konsol nintendami. W tym przypadku się udało.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Flagi, które nie mają kształtu prostokąta

Flag na świecie nie brakuje. Mają je państwa, jednostki administracyjne, miasta. Występują w przeróżnych kolorach, z reguły jednak mają dość podobny kształt. No ale, jak wiadomo, od każdej reguły są jakieś wyjątki. Jak to się ma do flag?  Sprawdźmy. Flagi państw (1) Jeśli chodzi o flagi państwowe, to różnorodność pod względem kształtu jest tu bardzo mała. Watykan i Szwajcaria mają co prawda flagi o kształcie kwadratowym, no ale kwadrat to nadal prostokąt. Jedynym państwem, które się tutaj wyłamuje jest Nepal (1) z flagą złożoną z dwóch trójkątów i nawiązującą do tradycyjnych azjatyckich chorągwi. Flagi jednostek administracyjnych  (2)  (3)  (4)   (5)  (6) Jednak flagi państwowe to nie jedyny rodzaj flag. Jeśli spojrzymy na flagi jednostek administracyjnych, to tu możemy już znaleźć więcej nietypowych kształtów. Flaga amerykańskiego stanu Ohio (2), jedyna flaga stanowa niebędąca prostokątem, ma kształt, który w założeniu miał symbolizować wzgórza i doliny stanu. Nie musimy jednak szuk